poniedziałek, 6 lutego 2012

I po co się tak przechwalałam, że jestem taka silna i wql.? Że moja wola zniesie wszystko.? Po co obiecuję sobie coś, czego i tak nie zrobię.? ... Dzisiaj było ok, ale pod wieczór dostałam jakiegoś pierdolca. Zjadłam 5 kromek chleba z dżemem truskawkowym + 4 kostki jakiejś czekolady. Myślałam, że się uda, ale gdzie tam. Jestem na siebie zła. Strasznie zła. ... Bilans: szklanka wody (0) bułka z masłem i ogórkiem (141) barszcz z uszkami (140) bułka z serkiem truskawkowym ' gratka ' (173) 5 kromek chleba z dżemem (242) 4 kostki czekolady (86) Łącznie: 782/500. Już czuje jak mój brzuch robi się coraz większy i większy. Czuje na sobie ten tłuszcz. To jest obrzydliwe. Idę coś poćwiczyć, zaliczyć kolejny dzień A6W. ... Cokolwiek. ...

1 komentarz:

eudaimonia pisze...

To wcale nie jest aż tak tragiczny wynik. Jak dla mnie jest wręcz bardzo dobry i tak na niego narzekasz chyba tylko dlatego, że przekroczyłaś swój limit. Tak czy inaczej, gratuluję bilansu.
xoxo